Touareg Club Polska

Koledzy. Zakupiłem dwa palniki D1S Osram CBI. Cena za dwupak w InterCars 460 PLN. Pojeździłem dwa dni i stwierdziłem, że świecą gorzej niż stare dwuletnie wypalone Bosmy 6000K. Barwę miały żółtawą, lekko jaśniejszą niż H7 Tungsram Megalight siedzące w doświetlaniu zakrętów. Osramy poszły na reklamację. Ma ktoś założone te Osramy u siebie w twarogu? Jak świecą.

I trochę sam sobie pod górę robisz bo takie 6000K to jest dobre dla owadów one widzą lepiej w niebieskim i UV . A człowiek w tym zakresie widzi znacznie gorzej światło odbite oraz rozpoznaje barwy. Więc pod dyskotekę super ale do jazdy to są palniki o temperaturach 4300-5000K.

Te Bosmy mają 6000K tylko na opakowaniu. W rzeczywistości mają około 5500K i świecą na biało, bez żadnej niebieskiej poświaty. Nie ma problemu z widocznością nawet w deszczu. Palnikom Osram daleko do nich.

Ksenony muszą się wypalić gdy są nowe. Będzie lepiej. Tzn. widmo "pójdzie" w stronę 6000 K. Oryginały świecą 3500+ K.

Zobaczymy co producent stwierdzi na reklamacji. Założone Bosmy od razu świeciły na bialutko. W Audi mam założone Phillipsy BlueVision D1S i tam z tego co pamiętam też od razu świeciły na biało. Ma któryś z kolegów w Turku te Osramy CBI i może się wypowiedzieć?