Touareg Club Polska

Siema.

Mało coś się dzieje na tym forum, to chociaż za spamuje kilkoma zdjęciami swojego złomka.

Ciut historii o grubasku.

Rok 2004
Przebieg 350 tys.
Silnik 2.5 5 tdi r5.

Kupiłem go na koniec kwietnia, od firmy, w której robił za wół roboczy dla pracowników. Jego stan był według mnie bardzo ciężki. Pęknięta szyba, szarpiąca skrzynia automatyczna, niedziałające zawieszenie, wszędzie beton, bród to tylko niektóre z usterek tego auta. Póki co go reanimuje.
Na tą chwile ogarnięty silnik, uszczelniony, wymienione filtry, oleje (jeździł na 15w40), wymieniona szyba, elektryka.
Ida części do regenracji kompresora zawieszenia plus zaworki.
Troszkę zdjęć poniżej

Fajny .
Dystanse pod felgami ? Co to za mat na przodzie maski i błotnikach .

Wygląda jakby przód był w rosie albo odmarzał

ochrona przed kamyczkami ale czemu w macie

To jakaś folia, pomysł byłego wlasciela (jeździł po betoniarni). Nie wiem co jest pod, więc trochę boję się tego ruszać

To pewno i betonową podłogę ma

Z drugiej strony to jak dokonałeś tego czynu stawiając go na koła i to całkiem ładne skoro był taki zajechany.
Jak że środkiem sprawa wygląda?

Środek niestety też troszkę zajechany, skóry w kilku miejscach podarte, brak dywaników, wszechobecny beton i zapach ropy no i oczywiście niedziałające podświetlenie wyświetlacza na zegarach
Aktualnie stoi u Mechanika (wymiana gumek na wtryskach) jak odbiorę zrobię jakieś fotki ze środka.

http://imgur.com/gallery/DLB0vU



Kilka zdjęć ze środka grubego

Przynajmniej masz fajne felgi a tak na marginesie to faktycznie skóra zajechana mimo jak na ten przebieg to szału nie ma ja ma w swoim czarnuchu 274 000 nalatane i jak zajrzysz na moje fotki to skóra zdecydowanie lepiej wygląda, fajnie że zdecydowałeś się dać drugie życie turkowi a na koniec jak już się z mechaniką uporasz ja bym zrobił polerkę, bo gołym okiem widzę, że lakier słabo wygląda aha i jeszcze chromy bym wypolerował bo też tragedia , a skoro to 2.5 tdi to myślisz o jakimś wirusie ?